Żyjące Słowo Seria.

  Żyjące Słowo Seria.

Wizja Oblubienicy.


William Branham.

Przeczytaj cały rachunek w...
Bóle rodzenia.

Biblia mówi, że na końcu tego okresu małżonka Jego przygotowała się. Na co ona się przygotowała? Aby zostać Jego małżonką. A jaki ubiór miała ona na sobie? Jego własne Słowo. Ona ubrana była w Jego sprawiedliwość. Skąd wiemy, jak ona wygląda? Przez widzenia. Zauważcie. Zaraz skończę. Zanim zakończę, chciałbym powiedzieć jeszcze to jedno. Ja mam „tak mówi Pan”. Właśnie to kieruje mną, aby to powiedzieć. Gdyby jakiś człowiek powiedział to bez upoważnienia, biorąc to po prostu z własnych myśli, byłby obłudnikiem i powinien iść za to do piekła. Słusznie. Gdyby próbował pozyskać grono ludzi, takich wspaniałych jak tutaj, i wprowadzić ich w błąd, to byłby niewątpliwie diabłem w ciele ludzkim. Bóg nigdy nie przyznałby się do niego. Czy uważacie, że Bóg przyznałby się do diabła albo do kłamstwa? W żadnym wypadku! Widzicie, ale to przechodzi nad ich głowami, a oni tego nie pojmują, jednak On wyciąga przez to wybranych.

Spójrzcie na proroków na przestrzeni wieków, jak On gromadził przez nich swoich wybranych. Widzicie, nawet jeszcze przed reformacją kościół rzymskokatolicki na przykład spalił Joannę d'Arc na stosie za to, że była wiedźmą. Tak jest. Później stwierdzili, że nie była wiedźmą, lecz świętą. Oczywiście urządzili pokutę: wykopali prochy tych księży i wrzucili do rzeki, ale wiecie, to nie zamyka tej sprawy w księgach Bożych. Nie! święty Patrycy także był tak nazywany, jak wiecie, chociaż był nim tyle samo, co ja. Zauważamy więc... Spójrzcie na jego dzieci, na jego miejsce. Spójrzcie, jak wielu zostało pozabijanych! Patrzcie na to męczeństwo i zobaczcie, ilu zostało tam zamordowanych. Warn się wydaje, że tak nie jest, ale ludzkie twierdzenia nie rozstrzygają o tym, co jest prawdą. Prawdą jest to, co mówi i udowadnia Bóg. „Wszystkiego doświadczajcie, co dobre, tego się trzymajcie”.

Kilka miesięcy temu w pewien poranek wyszedłem z domu i miałem widzenie. Wzywam tutaj wszystkich, którzy znają te wszystkie lata mojej usługi, aby potwierdzili, że kiedykolwiek Pan kazał mi powiedzieć: „tak mówi Pan”, zawsze to się wypełniło. Niech podniosą rękę ci, którzy wiedzą, że to prawda. A czy ktoś chce wyrazić przeciwne zdanie? To prawda. Nie zwracajcie żadnej uwagi na posłańca. Patrzcie na poselstwo, które jest głoszone. To o nie chodzi. Nie o niego. Nie zważajcie na tę niską, łysą osobę, jak wiecie, która za tym stoi. To jest tylko istota ludzka, jak wiecie, a przecież wszyscy jesteśmy tacy sami. Zważajcie natomiast na to, co się dzieje! Uważajcie, co opowiada się za tym. Ja zostałem wyznaczony. Wiem, że ludzie mówią różne rzeczy, znamy je i wiemy, że mnóstwo ich jest nieprawdziwych. Nie mogę odpowiadać za to, co wszyscy ludzie mówią. Jestem odpowiedzialny za to, co ja mówię. A ja mogę tylko powiedzieć, czy to prawda, czy nie, i ja jestem za to odpowiedzialny, nie zaś co mówią inni. Nie mogę sądzić nikogo. Nie zostałem posłany, aby sądzić, ale aby głosić to poselstwo.

W tym widzeniu miałem uczestniczyć w defiladzie Kościoła. Ktoś, kogo nie widziałem, zabrał mnie i postawił na jakimś podwyższeniu. Usłyszałem najpiękniejszą muzykę, jaką kiedykolwiek słyszałem. Rozejrzałem się i zobaczyłem nadchodzący orszak miłych niewiast, w wieku około osiemnastu, dwudziestu lat. Wszystkie one miały długie włosy i ubrane były w różnorakie szaty, które coś symbolizowały. One maszerowały dokładnie w takt tej muzyki. Przychodziły z mojej lewej strony i obchodziły w taki sposób dookoła, a ja im się przyglądałem. Spojrzałem wtedy, aby zobaczyć, kto ze mną rozmawia, ale nikogo nie widziałem. Potem usłyszałem, że zbliża się orkiestra rock-d-rollowa, a kiedy spojrzałem na prawo, zobaczyłem, że idzie stamtąd w przeciwnym kierunku pochód kościołów tego świata. Niektóre z nich niosły flagi, które określały, skąd one pochodzą. Była to najbrudniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek w życiu widziałem. A kiedy przechodził kościół amerykański, była to największa okropność, jaką kiedykolwiek widziałem. Ojciec niebieski jest moim sędzią. One miały na sobie te obszarpane popielate spódniczki, jak dziewczyny barowe, z tyłu całkiem odsłonięte, trzymały jakby szare kawały papieru i tańczyły taniec hula - umalowane, z krótkimi, strzyżonymi włosami, paląc papierosy i kręcąc się w takt rock-n-rolla.
- Czyżby to był kościół Stanów Zjednoczonych? - zapytałem.
- Tak jest - odpowiedział ten głos.

Kiedy przeszły, musiały trzymać to w taki sposób i po przejściu miały ten papier z tyłu. Zacząłem płakać. Pomyślałem: - To taki jest rezultat całego mojego trudu, wszystkiego, co zrobiłem, i tego wszystkiego, co my kaznodzieje wykonaliśmy razem? - Bracia, nie wiem, na ile wierzycie tym widzeniom, ale dla mnie jest to prawdą. To zawsze okazywało się być prawdą. Kiedy to widziałem i miałem świadomość, co to oznacza, moje serce omal nie pękło we mnie. - Co ja zrobiłem? Jak to, że chybiłem celu, nie zrozumiałem Cię? Przecież trzymałem się Słowa, Panie, jak więc mogłem spowodować...? Przecież niedawno dałeś mi inne widzenie i ja widziałem siebie po tamtej stronie. - Wtedy zapytałem:
- Czy oni będą musieli być sądzeni?
- Tak i grono Pawła także - odpowiedział.
- Ja głosiłem to samo Słowo, co Paweł - powiedziałem. Chrześcijańscy biznesmeni rozpowszechnili ten artykuł na ten temat. Dlatego pytałem:
- Dlaczego? Dlaczego wygląda to tak okropnie? - Widziałem, jak te prostytutki przechodziły zachowując się w taki sposób i ubrane w taki sposób, a to zostało nazwane kościołem „Miss USA”. Omal nie zemdlałem.

Potem usłyszałem tę naprawdę śliczną muzykę jeszcze raz i ta sama miła oblubienica przemaszerowała ponownie. On powiedział mi: - Oto, co wydostanie się z tego mimo wszystko. - Kiedy ona przechodziła, była dokładnie taka, jak za pierwszym razem, trzymając równy krok w takt muzyki Słowa Bożego. Kiedy to widziałem, stałem z obiema rękami podniesionymi w ten sposób do góry płakałem. Kiedy oprzytomniałem, stałem na werandzie przed domem, patrząc na pola. Co to oznacza? Ona będzie musiała być tą samą oblubienicą, tego samego rodzaju, zbudowana z tego samego gatunku materiału, jak za pierwszym razem. Otóż czytajcie Malachiasza 4 i przekonajcie się, czy w ostatecznych czasach nie mamy mieć poselstwa, które zwróci serca synów z powrotem do ojców, z powrotem do pierwotnego poselstwa Pięćdziesiątnicy słowo w słowo. Bracia, to właśnie się dzieje! Otóż ten kościół ma otrzymać znak, a jest to ostatni znak, jak znajdujemy to tutaj w Piśmie. Zobaczcie teraz. Widzicie, te wielkie bóle rodzenia mają miejsce w okresie laodycejskim. To rodzi się w... Ich kościół rodzi się na nowo.

Nie będzie już wcale nowej organizacji. Wszyscy wiedzą, że za każdym razem, kiedy wychodziło poselstwo, powstawała z tego organizacja. Zapytajcie o to historyków. Och, dotyczy to Aleksandra Campbella, Marcina Lutra i wszystkich innych. Wszyscy oni porobili z tego organizacje. Zazwyczaj poselstwo, przebudzenie trwa tylko około trzech lat. A to trwa już piętnaście lat, a nie powstała z tego żadna organizacja. Dlaczego? Ponieważ łuska była ostatnią. Jesteśmy u kresu. Czy widzicie te bóle rodzenia? Czy rozumiecie, w czym rzecz? Tylko resztka zostanie z tego wyprowadzona. Tylko resztka zostanie z tego wyprowadzona. I właśnie dlatego ja płaczę i ciągnę, i naciskam, i odsuwam na bok wszelką ludzką przychylność tu na ziemi, aby tylko znaleźć przychylność przed Bogiem i iść naprzód w Jego Słowie. Kościół znajduje się w bólu. Tu tkwi sedno sprawy. On niebawem będzie rodził. Musi dokonać wyboru. Napis ręką jest już na ścianie. Widzimy, że ziemia jest już prawie gotowa, aby ulec zagładzie. Tak jest. Widzimy także kościół, tak zepsuty, że jest prawie gotowy, aby ulec zagładzie. I bóle porodowe ogarnęły to wszystko. Zarówno świat, jak i kościół. Musi urodzić się nowy świat i musi urodzić się nowy Kościół, aby wejść nań na tysiąclecie. Wiemy o tym.

Patrzcie i słuchajcie tego teraz już na koniec uważnie. Bóg dał mu jego końcowy znak, jego końcowe poselstwo, jego ostatni znak. Ten ostateczny znak mówi mu, że on musi wejść do tego stanu, w jakim był na początku. Zarówno świat, jak i kościół. Patrzcie, jak to było na początku, a także przez wszystkie te lata bez proroka od Malachiasza po Jezusa. Patrzcie teraz, jaki był przez wszystkie te lata, i patrzcie także, jaki był w odległej przeszłości, kiedy ogarniało go zepsucie. Patrzcie, jak wyglądała ziemia za każdym razem, jak w czasach Noego i tak dalej. Ma znaleźć się znowu w takim samym stanie, gdyż tamto było obrazem, a my to teraz dostrzegamy. „Jak było za dni Noego...” Widzimy, że wszystkie te rzeczy dopasowują się po prostu do tamtego obrazu.

Przeczytaj cały rachunek w... Bóle rodzenia.


Kliknij na obrazek, aby pobrać pełną obrazek Rozmiar lub PDF.


Dzieje Proroka serii.

(PDFs)

Małżeństwo i rozwód.

(PDF)

Mój życiorys
(William Branham)

(PDF)

Wizyta i polecenie
anioła
(PDF)

Misterium Chrystusa.

Angielski Witryny Biuletynu.

Księga Apokalipsy.

 

Bóg i Nauka.
+ Archeologia.

Zachwycenie nadchodzi.

Główne nauczanie wiadomość.

Nadprzyrodzony Chmura.

Słupie ognia.

 

Dobre wieści.
Jezus umarł za twoje grzechy.

Chrzest wodny.

 
 

Grobowiec jest pusty.
On Zmartwychwstał.

Szekina Chwała Boga.

 

Się prekursorem.

Bóg jest Światło.

Dzieje Proroka serii.

Wyjaśnione Bóstwo

Siedem epok Kościoła.

Siedem Pieczęci.

Seria Boga i historia. Indeks - Daniela.

Seria chód chrześcijański.

Imię Boga.

Żyjące Słowo Seria.

Czasach ostatecznych
seria.

Seria Boże Narodzenia.

Korab Noego.
Małżeństwo i rozwód.
Bóg i Nauka.
- Ewolucja.

Grzechem
pierworodnym. Czy
był to przez jabłko?

Mitologia
Babilon, Źródło.

Pojawia się Anioł.

Głos Znaku.

Śmierć. Co wtedy?

Tajemnica Babilonu.

Bóg i Nauka.
Mikrobiologia.

Bóg i Nauka.
Kosmologia.

Usprawiedliwienie
Proroka.

Trzecie Pociągnięcie.

 

Nasz Lista Wiadomość.

Trzęsienie ziemi
wyroku.

Armagieddon.

 

Widzenie na wyspie
Patmos.

Dziś wypełniło
się to Pismo.

Nasz młody
Układ Słoneczny.

Bóg i Nauka.
Mit dinozaurów.

Dowody na powódź.

 

Geologia Biblijny.

Archeologia.
Sodomę i Gomorrę.

   Pisma Świętego mówi...

Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Że wy będziecie płakać i narzekać, a świat się będzie weselił; wy smutni będziecie, ale smutek wasz obróci się wam w wesele.

Niewiasta gdy rodzi, smutek ma, bo przyszła godzina jej; lecz gdy porodzi dzieciątko, już nie pamięta uciśnienia, dla radości, iż się człowiek na świat narodził.

Jana 16:20-21



Piasta Komunikat...Wybierz swój język i pobierz darmowe wiadomości od Brata Branhama.