Bez pieniędzy czyli bez płacenia.
<< poprzedni
następny >>
Bez pieniędzy czyli bez płacenia.
William Branham.Przeczytaj cały rachunek w...
Bez pieniędzy czyli bez płacenia.Izajasza 55:1-3,
Nuże, wszyscy, którzy macie pragnienie, pójdźcie do wód, i wy, którzy nie macie pieniędzy, pójdźcie, kupujcie i jedzcie! Pójdźcie, kupujcie bez pieniędzy i bez płacenia wino i mleko! Czemu macie płacić pieniędzmi za to, co nie jest chlebem, dawać ciężko zdobyty zarobek za to, co nie syci? Słuchajcie mnie uważnie, a będziecie jedli dobre rzeczy, a tłustym pokarmem pokrzepi się wasza dusza! Nakłońcie swojego ucha i pójdźcie do mnie, słuchajcie, a ożyje wasza dusza, bo ja chcę zawrzeć z wami wieczne przymierze, z niezłomnymi dowodami łaski okazanej niegdyś Dawidowi!Chciałbym do was przemawiać chociaż kilka chwil na temat: „Bez pieniędzy czyli bez płacenia.”
W naszych czasach jest tak dużo rozrywek i zabawnych rzeczy. Jest ich tak dużo, by zwabić ludzi do różnych „rozkoszy,” jak to nazywamy, i one są dla wszystkich ludzi, bez względu na ich wiek.
Istnieją pokuszenia dla młodych ludzi - nowoczesne tańce i wieczorki rock and roll, oraz ta muzyka, którą oni mają, która temu towarzyszy. I to wszystko kusi ludzi do rozrywek.
Nie ważne, w jak dobrym domu było dziecko wychowywane i jak było nauczane, aby postępowało właściwie; jeżeli to dziecko nie przeżyło prawdziwego znowuzrodzenia, to muzyka rock and roll przykuje jego uwagę, skoro ją tylko usłyszy. Ponieważ w nim jest z natury narodzony cielesny duch. A moc diabła jest tak wielka dzisiaj, że ona uchwyci ducha tego małego dziecka.
I o ileż więcej będzie oddziaływać na dorosłego, który odrzucił znowuzrodzenie. Jedynie wtedy, gdy twoje życie zostanie zmienione i ty nawróciłeś się, i narodziłeś się na nowo do królestwa Bożego... Inaczej twoja natura będzie ciągle pragnąć rzeczy tego świata, bez względu na to, jak bardzo jesteś religijny. Jedynie, że nastała w tobie ta zmiana! Możesz oddawać Bogu cześć i być religijnym, lecz to będzie oddziaływać ciągle na ciebie przyciągającą siłą, ponieważ ten stary człowiek grzechu i jego pożądliwości nie są jeszcze martwe w tobie!
Lecz z chwilą, gdy pozwolisz Chrystusowi zająć miejsce na tronie w twoim sercu, te rzeczy nie sprawiają ci już kłopotu. Jest to o tyle wspanialsze.
Nie mogę wymienić nazwiska tego człowieka, ponieważ nie mogę go sobie teraz przypomnieć, lecz wielu z was pamięta go. Mówią, że istniała pewna wyspa, na której mężczyźni wpadali w zasadzkę - wychodziły tam kobiety i śpiewały. A ich pieśni były tak zwodnicze, iż żeglarze, przepływający w łodziach koło wyspy, wchodzili na nią. I potem żołnierze, którzy tam czyhali w zasadzce, łapali tych żeglarzy poza zasięgiem ich straży i zabijali ich. I pewien słynny mężczyzna chciał przepłynąć koło tej wyspy. Rozkazał więc swoim marynarzom, żeby go przywiązali do masztu i zakneblowali mu usta, aby nie mógł krzyczeć; a on pozatykał uszy swoich żeglarzy woskiem, aby nie słyszeli. I płynęli koło wyspy, aby tego mógł słuchać. I te kobiety wyszły, tańczyły i wydawały okrzyki i śpiewały. I ach, było to tak wabiące, że on zdarł sobie skórę na przegubach rąk i krzyczał na swoich żeglarzy: „Skręćcie do wyspy! Skręćcie do wyspy!” Lecz oni nie mogli go usłyszeć, bo mieli czopy w swoich uszach.
I potem dopłynęli do pewnej miejscowości, gdzie mieli zdjąć jego kajdany czy rozwiązać jego ręce, a on miał powyjmować czopy z ich uszu. I kiedy tam chodzili po ulicach, on usłyszał pewnego muzyka, który grał o wiele piękniej niż tamte kobiety. I kiedy tamtędy znowu płynęli, żeglarze zapytali: „O, wielki korsarzu, czy mamy cię znowu przywiązać do masztu?”
On odrzekł: „Nie, zostawcie mnie na wolności. Ja usłyszałem coś o wiele wspanialszego, więc tamto nie będzie mi już więcej sprawiać kłopotu.” Tak właśnie ma się sprawa z narodzonymi na nowo chrześcijanami. Oni znaleźli coś o wiele wspanialszego, niż rock and roll czy świeckie rozkosze. Oni rozkoszują się w Duchu Świętym. Jest to o tyle wspanialsze, a świat jest dla nich martwy!
Lecz kiedy idziesz na te tanie rozkosze, musisz pamiętać o tym, że musisz wziąć ze sobą wiele pieniędzy. Młody człowiek, który zabiera swoją dziewczynę na te wieczorki i na zabawy taneczne, i tak dalej, będzie musiał zapłacić wielką część swego tygodniowego zarobku. A starzy ludzie, którzy próbują znaleźć zabawę w tym, że chodzą do pijalni piwa, by się upić i zapomnieć o smutkach tygodnia, oni również muszą zapłacić duże pieniądze. I jaką mają z tego korzyść? Nie zyskują niczego prócz bólu serca.
I pamiętaj, pewnego dnia będziesz musiał zdać z tego rachunek przed Bogiem. „A zapłatą za grzech jest śmierć.” Przy pomocy tego nic nie wskórasz tutaj na ziemi. Jest to tylko fałszywe złudzenie. Picie pomnaża tylko smutek. Grzech będzie tylko potęgował śmierć! Twoim ostatecznym rachunkiem będzie odłączenie od Boga na wieki; zostaniesz wrzucony do jeziora gorejącego ogniem! I nie możesz niczego zyskać, tylko stracisz! Potem Bóg przychodzi i zadaje pytanie: „Dlaczego wydajecie wasze pieniądze za to, co nie zaspakaja? Dlaczego to czynicie?”
Co skłania człowieka do czynienia tego? Oni zużywają wszystko, co mają, wszystko, co uda im się zarobić, by sobie kupić picie, lub poderwać jakąś kobietę i zadawać się z nią, względnie uczestniczą w jakichś świeckich, lubieżnych rozkoszach. Lecz Biblia mówi nam, że mamy przyjść do Boga i „kupić wieczną radość i żywot wieczny, bez pieniędzy, czyli bez płacenia.”
Tamte rzeczy nie mogą zaspokoić, a ich końcem jest wieczna śmierć. I kosztuje cię to wszystkie pieniądze, które usiłujesz zebrać razem - aby być grubą rybą albo artystą estradowym, względnie konferansjerem zabawiającym ludzi, lub kimkolwiek może jesteś, względnie popularną dziewczyną, czy kimkolwiek jesteś. Kosztuje cię to wszystkie pieniądze, które potrafisz zebrać, aby to móc czynić. Ubierasz się według najnowszej mody i czynisz takie rzeczy, które czyni ten świat - tylko dlatego, aby otrzymać wyrok wiecznego potępienia.
Bóg powiedział wtedy: „Dlaczego?” Co zrobimy w dniu sądu, kiedy zostaniemy zapytani, dlaczego to czyniliśmy? Jaka będzie nasza odpowiedź? Jaka będzie odpowiedź dla nowoczesnej Ameryki, która mówi, że jest chrześcijańskim narodem? A w ciągu roku zużywają więcej pieniędzy na whisky, niż na pokarm. „Czemu wydajecie wasze pieniądze na takie rzeczy?” A jednak, władze wtrącą cię do więzienia z powodu pięciu dolarów z podatków, które wysłałeś może do jakiejś instytucji, by mogła wysłać misjonarza za morze, a nie była należycie uprawomocniona do przyjmowania pieniędzy. Pewnego dnia zostaniemy zapytani: „Dlaczego to czyniliście?”
My jesteśmy chrześcijańskim narodem, a miliardy dolarów są posyłane tym ludziom, których przyjaźń próbujemy sobie kupić. Oni to teraz odrzucają. Nic dziwnego, że Chruszczow powiedział: „Jeżeli Bóg istnieje, to On ponownie oczyści Swoją świątynię.” Poganie, a potrafią powiedzieć coś takiego, aby nas zawstydzić. Jaka to absurdalna rzecz! A my nazywamy samych siebie chrześcijanami.
Bóg powiedział: „Chodźcie, kupujcie żywot wieczny, bez pieniędzy, bez płacenia” - życie, by żyć na zawsze; a my odwracamy się plecami do Niego i śmiejemy Mu się w twarz. Co uczynimy w owym dniu? Co będzie się dziać?
Jeżeli Bóg poleca nam coś do wykonania i daje nam pieniądze, i czyni nas najbogatszym narodem pod słońcem, to Bóg zapyta nas, co z tym uczyniliśmy. Dlaczego wydajemy nasze pieniądze za te rzeczy, które nie zaspakajają? Nie chodzi tu tylko o naród, ale o indywidualnego człowieka - czy to są grosze czy miliony dolarów, dane każdemu poszczególnemu.
Obecnie mężczyźni zabijają jeden drugiego. Niedawno czytałem pewien artykuł o dwóch mężczyznach, pracujących w obozie łowieckim. Jeden miał pięcioro dzieci, a ten drugi dwoje. A jeden z nich miał zostać zwolniony z pracy. I jeden z nich, który miał dwoje dzieci, względnie ten, który miał pięcioro dzieci, odczuwał, że potrzebuje to zatrudnienie więcej niż ten, który miał dwoje dzieci; wyszedł z nim na polowanie i strzelił go w plecy!
Pieniądze - takim właśnie jest nasz naród, tak właśnie odczuwają, taki jest duch, który opanował ludzi.
Widzicie zatem, jak konieczną sprawą jest znowuzrodzenie. „Musicie się na nowo narodzić!” To musi się stać. „Przyjdźcie do Mnie i kupujcie bez pieniędzy.” Nie możecie powiedzieć: „Ja nie mam pieniędzy.” Nie potrzebujesz żadnych pieniędzy. Jest to dane darmowo.
Przeczytaj cały rachunek w...
Bez pieniędzy czyli bez płacenia.
Kliknij na obrazek, aby pobrać pełną obrazek Rozmiar lub PDF.
Dzieje Proroka serii. (PDFs) |
Rozdział 11 - Chmura. (PDF) |
Filar ognia. |
Nadprzyrodzony Chmura. |
Mój życiorys (William Branham) (PDF) |
Wizyta i polecenie anioła (PDF) |
Pearry Green personal testimony. (PDF Angielski) |
Małżeństwo i rozwód. (PDF) |